Poprzednio zastanawialiśmy się jak
możesz zrobić przyjemność komuś z rodziny. Dlaczego? Bo robienie komuś
przyjemności daję zadowolenie Tobie. Nie wierzysz? To spróbuj.
Zastanawialiśmy się nad tym w kontekście
całego życia na tym świecie. Po co tu jesteśmy? Ja , Ty, inni.
Jaką mamy misję? Wobec innych i
wobec siebie. Krótko spojrzeliśmy na obszar rodziny.
Innym obszarem jest własne zdrowie
i kondycja fizyczna. Dlaczego to także ważne zagadnienie? Bo bez niego nie
spełnisz innych zadań. Słaby, chorowity, narzekający na zdrowie człowiek nie da
rady podjąć kolejnych wyzwań w innych dziedzinach. Dlatego warto codziennie
zastanawiać się nad swoim sposobem żywienia, wyglądem, kondycją fizyczną. Nie
znaczy to, że od razu trzeba być mistrzem sportowym. Kto nie chce wyczynowo
skakać, pływać, grać w tenisa, zostać kolarzem, piłkarzem czy bokserem może - i powinien - wykonywać ćwiczenia jedynie dla
zachowania zdrowego stylu życia. To pomaga cieszyć się z własnej kondycji
niezbędnej do wykonywania przyjętych przez siebie zadań.
Teraz o rozwoju. O rozwoju
osobistym, nauce i edukacji. Także w kontekście „celowego” przebywania na tym
świecie.
Kto nie idzie naprzód, ten się
cofa. To odwieczne powiedzenie jest jeszcze bardziej aktualne teraz. Jest aktualne
w dobie niesamowicie szybkiego przepływu informacji, a więc nowych treści dla każdego
elementu życia. Jest aktualne w erze szybkiego znajdowania informacji potrzebnych
do edukacji. Do niedawna źródłem informacji była książkowa, papierowa encyklopedia. Opasłe tomy dawały wiedzę, nie
zawsze aktualną. Tam szukało się różnych pojęć, elementarnej i bardziej
zaawansowanej wiedzy. Teraz jest wujek Google i inne przeglądarki. Nie tak
dawno, żeby dowiedzieć się czegoś trzeba było znaleźć się w domu, biurze lub
budce telefonicznej, bo tylko tam stał aparat z tarczą, która niekiedy
zacinając się wybierała błędny numer. Teraz w ciągu kilku sekund wpisujesz
cyfry lub litery na komórce i jesteś blisko niezbędnej wiedzy. Pojawia się ona natychmiast,
w różnych postaciach. Nie każdy chce z niej korzystać. Mam znajomych, którzy
zostali w tamtym wieku. Szanuję ich wybór, ale wiem, że żyją przeszłością i nie
chcą iść do przodu, nie chcą się rozwijać. Są na życiowej emeryturze.
Zachęcam: rozwijaj się w swoim
obszarze zainteresowań każdego dnia. Obserwując to, co dzieje się wokół Ciebie,
czytając książki (także buszując w internecie), słuchając audiobooków. Jesteś
na tym świecie po to, byś był na bieżąco, byś był coraz mądrzejszy, byś nie
został w tyle. Byś nie dał się wyprzedzać. Byś swą wiedzą dzielił się z innymi
lub dla innych wykorzystywał.
Dlaczego jest to takie ważne?
Przecież nie chcesz spędzić tego życia jako przegrany, jako nieudacznik, jako
frustrat. Możesz być świetny w swojej branży dając innym to, czego potrzebują.
Niezależnie czy jesteś elektrykiem, budowlańcem, piekarzem, pracodawcą,
artystą, sportowcem.
A za takim podejściem przychodzą
sukcesy, a wraz z nimi pieniądze.
O tym na kolejnym spotkaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz